Dawno nas nie było, ale to nie znaczy, że nic się u nas nie dzieje. Wręcz przeciwnie. Dzieje się i to na dodatek tak dużo,
że nie mamy nawet czasu się tym wszystkim pochwalić. Obecnie pracujemy nad aranżacją dwóch wnętrz
i ręcznie robionymi ozdobami Wielkanocnymi (już wkrótce na blogu i Facebooku), a w między czasie miałyśmy okazję zorganizować dwa przyjęcia urodzinowe.
W rolach głównych - 4letnia Helena i 2letni Leonard.
Helenka jest wielką fanką zjawiska tęczy, Leonard na razie jest wielkim fanem praktycznie wszystkiego,
ale z racji naszego miejsca zamieszkania na spacerach zawsze ciągnie nas, żeby oglądać żaglówki i statki...
Przygotowania pochłonęły nas totalnie. Mnóstwo czasu spędziłyśmy w kuchni piekąc i
gotując ulubione smakołyki dla małych jubilatów, ale jeszcze więcej czasu zajęły nam ręcznie
robione dekoracje.
A oto wyniki naszej pracy
Tęczowe urodziny Helenki
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz